Imię: Troszkę zagmatwany punkt. Na taką małą kulkę sierści przypada ogromna ilość imion. Przedstawiam Starshine Amonium Ivancy Lavendelle Orange Raven. Dużo. Prawda? Suczka postanowiła ukrócić swe cierpienia związane z noszeniem tak długiego imienia, składając pierwsze litery każdego z członów jej przydługawego miana stworzyła to którym się przedstawia. Sailor.
Skróty: Jako że jej była pani miała siódemkę wnucząt, a każde nazywa ją inaczej trochę się tego zebrało. Mówiąc prościej Sail, Lor, Saily, Lori, Ail, Aily i, najlepsze, Salinda.Data urodzenia: Urodziła się pewnego, letniego dnia, a dokładniej 19 lipca.
Wiek: Sailor prawie całe życie spędziła u ludzi. To wam chyba nic nie mówi. Dobra, więc idziemy dalej. Jest to różnica pechowej i szczęśliwej liczby. Nie wiecie? A więc dalej. Jest to trzecia liczba pierwsza. Dalej nie wiecie? To przestańcie czytać i pomyślcie trochę. Macie pięć sekund. 5... 4... 3... 2... 1... 0! Stojąca przed wami sunia ma 5 lat.
Płeć: Cóż, jeśli usłyszysz imię Sailor pewnie przyjdzie ci do głowy "Imię dla psa". Otóż nie Lori, o dziwo, jest suczką. Wspaniałą, małą i kochaną suczką.
Stanowisko: Ten podpunkt nie jest miejscem do pisania o takich rzeczach, ale chyba jeszcze nie wiecie, że Sailor pasjonuje się sztuką. Jako że bez umiejętności się nie ruszy, a sunia pragnie zarażać innych swoją pasją, została nauczycielką sztuki.
Charakter: Sailor jest radosną suczką. Jest bardzo ciekawska. Pragnie uszczęśliwiać wszystkich wokoło. Nie lubi, kiedy ktoś się smuci. Jest stuprocentową optymistką. Na wszystko znajdzie radę. Kocha pomagać innym. Potrafi łatwo dostosować się do nowej sytuacji. Można ją bardzo łatwo podporządkować. Nie dlatego, że taka się urodziła. Szkolenie przez ludzi zrobiło swoje. Łatwo wybacza. Bez problemu nawiązuje nowe kontakty. Uwielbia obsypywać wszystkich wokoło komplementami. Jest ekstrawertyczką. Cechuje ją otwartość na propozycje innych. Niestety warto jej wmówić, że to ona jest winna. Wszyscy mówią jej, że jest gadułą. Lubi być w centrum uwagi. Lubi żartować, także z siebie. Trudno ją obrazić.
Rodzina:
Matka: Skylar
Ojciec: Reindeer
Bracia: Rodrick, Samuel, Renn
Siostry: Sky, Rakasha
Niestety cała rodzina Sailor mieszka u ludzi.
Zakochany/a w: Jest zakochana co rusz w kim innym. Bardzo łatwo jej zaimponować, więc nie ma co się dziwić.
Partner/ka: Obecnie brak.
Ex: Spotkało ją kilka miłosnych rozterek, bo żaden jej były partner nie odwzajemniał uczucia. Długo by wymieniać, ale najdłużej była chyba z Raulem.
Potomstwo: Brak, ale suczka bardzo chce je mieć.
Uczniowie:
Byli: Jeszcze nikt.
Obecni: Oprócz szczeniaków uczy jeszcze... Nikogo.
Aparycja:
Rasa: Jest to 100% York, a raczej Yorkshire Terrier
Wysokość: Ledwie 20 cm w kłębie.
Waga: Jedynie 2 kilogramy
Wysokość po przemianie:
Cechy szczególne: Na uchu ma tatuaż z hodowli 1653.
Wygląd zewnętrzny: Ma długą, jedwabistą sierść koloru szaro-złotego. Zawsze chodzi czysta i przystrzyżona. Posiada też różową obróżkę z adresówką w kształcie serca, której używa jako biżuterii.
Głos: Heuse x Zeus x Crona - Pill
Historia: Sailor urodziła się w hodowli. Kiedy miała 0,5 roku, wykupiła ją i jej brata, Rodricka, pani Martins. Wysyłała ona swoje psy na wystawy. Już w wieku roku Sail wystartowała w pierwszej wystawie, zajmując czwarte miejsce. Suczka miała świetne wyniki, zwykle zajmowała miejsca w pierwszej piątce. Takie życie prowadziła, dopóki nie skończyła dwóch lat. Wtedy pani Martins zachorowała. Po około miesicu zmarła. Suczka uciekła wiedząc, że może trafić do schroniska. Po długiej wędrówce trafiła do Wallachia Dogs
Autor:
Gmail:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz