- Shibu... Dla mnie nie liczy się to kim byłaś kiedyś, czy też co wtedy zrobiłaś. Dla mnie liczy się to kim jesteś teraz, czyli moją kochaną Shibu.- Powiedziałem po czym przytuliłem ją mocno.
- Dla mnie liczysz się ty, taka jaką jesteś, ze wszystkimi twoimi wadami i zaletami. Taką Cię kocham i mam gdzieś jeśli ktoś myśli, że nie powinienem.- Dodałem po czym wyciągnąłem z kieszeni niewielkie pudełeczko.
- Mam coś dla Ciebie. Sam go zrobiłem więc może nie jest on zbyt piękny ani kosztowny jednak nie chciałem, żebyś dostała jakiś pospolity a raczej wyjątkowy bo sama jesteś wyjątkowa.- Powiedziałem po czym wyjąłem pierścionek z pudełeczka.
- Chciałbym, żebyś została moją żoną więc można powiedzieć że to mój prezent zaręczynowy dla Ciebie.
<Shibu?>
123 słowa
Akceptacja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz