wtorek, 1 maja 2018

Od Sorciera Cd Vlad

Uśmiechnęłam się i kiwnąłem głową. Cieszyłem się, z tego, że ojciec jest że mnie zadowolony i uważa mnie za odpowiedzialnego. Kiedy ojciec oddalał się już ze swoim zakładnikiem ja już planowałem jak zdobyć własnego. Odniosłem sztandar do swojego namiotu i położyłem go na łóżku. Po chwili wyszedłem i usiadłem na pagórku czekając na zmrok. Gdy słońce zaszło zakradłem się do obozu wroga. Od jakiegoś czasu również dowódcy wojsk sułtana pełnili warty w związku z licznymi dezercjami więc nie miałem problemu z znalezieniem mojego celu. Szybko wypatrzyłem odpowiedniego psa i kiedy oddalił się od ogniska pozbawiłem przytomności po czym wróciłem do naszego obozu z nieprzytomnym jeńcem.
Vlad?
105 słów

50. Eylül wzięty do niewoli

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz