piątek, 27 kwietnia 2018

Od Maybelline CD Mihnei

- Jesteś gotowa?- zapytał Mihnea
- Jak nigdy - szepnęłam mu do ucha. Naprawdę tego chciałam. Naprawdę byłam gotowa. Nasze usta połączyły się w namiętnym pocałunku. Po chwili Mihnea delikatnie przycisnął mnie do łóżka, a później powoli i subtelnie przeniósł się na moją szyję. Schodził coraz niżej, a z chwili na chwilę moje ciało przechodziły coraz mocniejsze fale podniecenia i pożądania. Nigdy nie czułam się tak wspaniale, a później miał być jeszcze lepiej. W końcu Mihnea dotarł do intymnych okolic mojego ciała. Zaczął pieścić je językiem. Westchnęłam z rozkoszy, ale w tym momencie wilk przeszedł jeszcze niżej i teraz zaczął całować moje uda. Miałam wrażenie, że Mihnea trochę się ze mną drażni. Sprawiało to, że czułam jeszcze większe pożądanie.
<Mihnea?>
119 słów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz