- Dzień dobry Panie. Mam pytanie.- akurat tego dnia miałam głupawkę, dlatego jak coś mówiłam chciało mi się śmiać.
- Tak, słucham?- powiedział w tym samym czasie uzupełniając papiery.
- Ostatnio interesuję się myślistwem. Chciałabym zostać takim myśliwym. - miałam nadzieję że Vlad powie: “ Dobrze, możesz spróbować„.
- Aha. Jeśli naprawdę tego chcesz pójdź do myśliwego. Wszystko ci wytłumaczy i spróbuj upolować przynajmniej jedno zwierzę.- Vlad dalej coś pisał na papierach.
- Dobrze Panie.- wyszłam z biora i poszłam do miejsca polowań. Tam bodobno był jakiś myśliwy. Kiedy byłam na miejscu zobaczyłam kogoś opierającego się o drzewo, ale zauważyłam też grupę jeleni. Zaatakowałam jednego z nich.
- Stój!- krzyczał ten ktoś. Ja go ignorowałam, jeleń już leżał martwy, a ja wróciłam do Vlada.
<Vlad?>
125 słów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz