sobota, 7 kwietnia 2018

Od Peachy Woman - Ślub

- A teraz uwaga, uwaga na fanty. Zbieramy na wyprawkę ślubną dla państwa młodych. Ustawiamy się w śliczny pociąg. Zapraszam jeszcze do siebie dwie chętne osoby do zbierania monet.- powiedziała Lunaver wyciągając w stronę zgromadzonych na sali weselnej dwa złote koszyczki. Pomyślałam, że co mi szkodzi zgłosić się na ochotniczkę i wyszłam z tłumu.
- Ja z chęcią podejmę się tego zadania - zgrabnie odebrałam Lunaver jeden z koszyczków. Ponownie schowałam się wśród zebranych i sprawnie przemykałam między tańczącymi. Za cel obrałam sobie reprezentantów Amarsinu. Kiedy byłam już obok nich przystanęłam i zakręciłam koszyczkiem na łapie, zwracając ich uwagę. 
-Szanowny Ksinie, szanowna Amarelis, piękne macie pociechy - zagadnęłam. - Wiecie, mam pomysł. Słyszeliście jak ktoś ogłosił, że będą zbierane monety na wyprawkę dla pary młodej? Właśnie - powiedziałam gdy przytaknęli. - Z tej okazji, mam dla was niecodzienną propozycję. Zatańczę na tamtej oto scenie - wskazałam na odpowiednią część sali - dancehall. Wiecie, takie wygibasy i inne takie. Tylko wiecie, muszę mieć czym udobruchać parę młodą - wypowiadając ostatnie zdanie zniżyłam głos do konspiracyjnego szeptu i delikatnie uniosłam koszyczek. Przedstawiciele Amarsinu zaśmiali się i wrzucili do koszyczka trochę monet.
- Czekamy, czekamy - zaśmiała się serdecznie Amarelis.
- Nie pożałujecie! - powiedziałam i pobiegłam w stronę sceny. Położyłam z przodu koszyczek i wzięłam mikrofon.
- Uwaga, uwaga! Jeśli popatrzycie przez chwilę na scenę nie pożałujecie! Przed wami występ dedykowany Ksinowi I i Amarelis, bez których hojności nie moglibyście oglądać tego, co za chwilę zobaczycie! - powiedziałam i gdy wszyscy na sali ucichli, kiwnęłam orkiestrze i zaczęłam śpiewać, delikatnie przerobiony tekst piosenki, tańcząc przy tym obiecany uprzednio dancehall.


Zobaczcie tutaj moi drodzy
Tu koszyczek stoi
Ma osoba się tu troi
Swoich monet nie skąpcie

To na dzieci pójdzie moi drodzy
Wrzucić trochę wam nie szkodzi
To na wasze wsparcie czekają młodzi
Proszę was o to kochani

 
<Lunaver?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz