poniedziałek, 2 kwietnia 2018

Od Valentiny

Wreszcie w domu. Już od bardzo dawna nie mogłam doczekać się chwili gdy przekroczę granice miejsca w którym się urodziłam. Co prawda u wuja nie było mi źle, dużo się nauczyłam przez te dwa lata, poznałam całą masę osób, które polubiłam. Jednak mimo wszystko bardzo tęskniłam za tymi górami, lasami, rzekami i jeziorami, za moimi braćmi i rodzicami a przede wszystkim chyba za Galesem. Co prawda zanim wyjechałam stwierdziliśmy, że związek na odległość nie ma sensu, tym bardziej, że nie wiedzieliśmy kiedy wrócę. Teraz chciałam spróbować znowu go do siebie przekonać. Od razu po przywitaniu się z bratem poszłam do komnaty Galesa po czym zapukałam do drzwi.
- Proszę.- Odezwał się zza nich jego głos.
- Cześć Andrei. Przyszłam się przywitać.- Powiedziałam wchodząc.
<Gales?>

123 słowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz