czwartek, 5 kwietnia 2018

Od Vlada Cd Luna

Uśmiechnąłem się i pokiwałem głową. Po chwili spojrzałem na zegarek i niemal złapałem się za głowę jednak w ostatniej chwili się powstrzymałem.
- Przez te papiery przegapiłem obiad.- Mruknąłem i przeciągnąłem się. Wcale nie uśmiechała mi się perspektywa czekania do kolacji.
- Wybacz ale chyba już dzisiaj nie porozmawiamy. Muszę jeszcze załatwić kilka spraw.- Powiedziałem i razem z Luną wyszedłem z gabinetu, który zacząłem zamykać. Drzwi były solidnie zabezpieczone: chroniło je sześć zamków i jeden specjalny do którego otwarcia służył mój amulet. Luna ukłoniła się i odeszła w swoją stronę, ja zaś szybko pobiegłem do mojej komnaty. Strasznie się zdziwiłem kiedy czekała w niej Elisabetha z obiadem dla mnie. Zdecydowanie posiadanie drugiej połówki ma całą masę plusów.
<Luna?>

117 słów + 50 monet (Luxe)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz